|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shameless_
Kill me now, please
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:14, 15 Sty 11 Temat postu: Oddana na zawsze Tobie - Elizabeth. | jednorazowe | |
|
|
______Pisząc do Ciebie ten list, zastanawiam się dlaczego właściwie to robię. Może i jestem głupia, i to bardzo, ale chciałabym opowiedzieć ci o mojej miłości do Ciebie. Wyjechałam, zostawiając marzenia tam, ale ja nadal mocno Cię kocham i kochać nie przestanę.
______Poznaliśmy się na plaży. Pamiętasz? Ja pamiętam to doskonale. Byłam nowa w okolicy. Akurat grałeś z przyjaciółmi w siatkówkę. Usiadłam sobie na większym kamieniu i zaczęłam szkicowanie. Doszły do mnie głosy twojego kumpla – Ericka. „Patrz Aaron, twoja urocza sąsiadeczka! Ciekawe czy umie odbijać piłkę” – zaśmiał się. Czułam, jak powoli wzbiera się we mnie gniew. Chwilę potem dostałam piłką w głowę i leżałam na ziemi. Usłyszałam jeszcze śmiech Twoich znajomych, a po chwili ciemność. Tak, zemdlałam, ale gdy się obudziłam, trzymałeś mnie w swoich ramionach. Patrzyłeś na mnie z widoczną troską w swych bursztynowych oczach. Pokochałam je od pierwszego wejrzenia, zupełnie odwrotnie niż Ciebie. Sam wiesz jak było. Po krótkim podziękowaniu poszłam do domu. W szkole się kłóciliśmy, przez płot się kłóciliśmy, ale jednak nasze drogi ciągle się krzyżowały.
______W następnych dniach ciągle o Tobie myślałam, chociaż na co dzień zakładałam maskę, pod którą ukrywałam swe uczucia.
A pamiętasz jeszcze nasz pierwszy pocałunek? Stało się to na murawie boiska. Padał deszcz, a ja kopałam piłkę do bramki. Tak bardzo cierpiałam. Było mi smutno z powodu, iż zraniłeś mnie, całując inną. To tak cholernie bolało. Znudzona odbijaniem, usiadłam pod bramką, zamknęłam oczy. Nagle jakaś osoba usiadła obok mnie – to byłeś Ty.
„Przepraszam” – wyszeptałeś, dotykając mojego mokrego od łez, deszczu policzka. Spuściłam wzrok i odszepnęłam zmieniające wszystko słowa „Kocham Cię”. I wtedy poczułam na swoich ustach twoje – miękkie, stworzone do całowania. Wtedy nie liczyło się już nic, tylko my. Całowaliśmy się z pasją. Unosiła się nad nami miłość, która w następnej chwili została zniszczona. Zobaczył nas mój brat. Doniósł o wszystkim dziadkom, którzy nienawidzili Twoich i odwrotnie. Pamiętam płacz mój, Twój i ciskające gromy oczy naszych dziadków. Już dzień później leciałam samolotem do Chicago. Przepłakałam całą noc, i lecąc też płakałam.
______Od tego wydarzenia minął dopiero tydzień, jednak ja nie mogę się od tak po prostu odkochać. Kocham Cię całym sercem. Moja miłość do Ciebie pojawiła się nagle. Stanąłeś na mojej drodze i zawróciłeś mi w głowie. Chociaż nasze szczęście nie trwało długo, lecz bardzo krótko, to była najszczęśliwsza chwila z mojego życia. Nic nigdy mnie tak nie uszczęśliwiło! Nasz pierwszy, i zarazem ostatni pocałunek.
______Chciałabym przyjechać do Ciebie, ale wiem co powiedzieliby na to dziadkowie. Jednak, może i tak mnie już nie kochasz. Chciałabym też ujrzeć jeszcze Twoje bursztynowe oczy, które pokochałam od razu.
Mam nadzieję, że jesteś w jakimś stopniu szczęśliwy!
Oddana na zawsze Tobie – Elizabeth.
______Miłość jest jak tama. Jeśli pozwolisz, aby przez szczelinę sączyła się strużka wody, to w końcu rozsadza ona mury i nadchodzi taka chwila, w której nie zdołasz opanować żywiołu. A kiedy mury runą, miłość zawładnie wszystkim. I nie ma wtedy sensu zastanawiać się, co jest możliwe, a co nie, i czy zdołamy zatrzymać przy sobie ukochaną osobę. Kochać – to utracić panowanie nad sobą.
- Paulo Coelho.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Shameless_ dnia Sob 12:16, 15 Sty 11, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
pozacalymswiatem
Nowicjusz
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Daleko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:35, 15 Sty 11 Temat postu: |
|
|
Moja droga Olu. Musze Ci powiedzieć, że bardzo ciekawa tematyka opowiadania. Do połowy byłam zauroczona nie wiem jednak, dlaczego końcówka za bardzo mi nie podchodzi. Moim zdaniem wprowadzony jest w nią chaos. Sama nie pisze idealnie, ale w tej jednorazówce koniec mi się nie klei. Tylko się na mnie nie obrażaj wiesz co myślę o Twoim tylu pisania. Dla mnie jesteś wspaniałą osoba jako pisarka i jako przyjaciółka. nikomu nie pozwolę Cię skrzywdzić, bo bardzo mocno Cię kocham;* Proszę, abyś moją krytykę odebrała z uśmiechem na ustach;) Chciałam być szczera.. Jeśli Cię uraziłam to jeszcze raz przepraszam..
Buzi;*;*;*;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shameless_
Kill me now, please
Dołączył: 06 Sty 2011
Posty: 1023
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:37, 15 Sty 11 Temat postu: |
|
|
Kasiu, no co ty. Nie mam za co się obrażać, bo krytyka nie jest zła jeśli jest wyrażona w sposób kulturalny. Dziękuję za komentarz. ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pozacalymswiatem
Nowicjusz
Dołączył: 14 Sty 2011
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Daleko Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:39, 15 Sty 11 Temat postu: |
|
|
Dziękuję myszko;*;);*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aila .
Zaglądający
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:24, 15 Sty 11 Temat postu: |
|
|
Bardzo Fajnie ! Gdy to czytam mam wrażenie, że słyszę głos, który to czyta . Mam wrażenie , że mówię to ja . Po prostu tak wczytuję się w ten list , że po prostu wyobraźnia się 'odzywa' . A gdy czytam list Aarona czuję , że to list do mnie.
Ogólnie naprawdę dobrze ;* !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|